Dembina

„Popatrz jak wszystko szybko się zmienia, coś jest, a później tego nie ma…

…to nie ściema, każda historia ma swój dylemat. Ma swój początek i koniec jak poemat, nowy temat, kreci i nęci, a później umiera. Nic nie trwa wiecznie, niebezpiecznie jest wierzyć w to, że coś trwa wiecznie…”

Otwieram wino” Sindey Polak

Dziękuję Andrzeju za Twą niespożytą energię i poczucie humoru…

   

Na odczuwanie dobrostanu…

… składają się następujące czynniki:

  1. Pozytywne emocje
  2. Pochłonięcie, czyli całkowite zaabsorbowanie wykonywanym zadaniem
  3. Sens, czyli poczucie przynależenia do czegoś, co uznajemy za większe od nas
  4. Poczucie osiągnięcia
  5. Pozytywne związki z innymi ludźmi

Żaden z tych elementów sam w sobie nie określa dobrostanu, ale każdy się do niego przyczynia, a ludzie wolni wybierają je jako cele same w sobie.

„Pełnia życia” Martin Seligman

… obecnie pracuję nad wzmocnieniem numeru 5 i właśnie trafiłem na cenne wskazówki

Cisza jak ta

Tak bardzo przyzwyczaiłem ostatnio do dużych dawek pozytywnej energii, że dzisiejsza wewnętrzna cisza i spokój zupełnie mnie zaskoczyły…
… i pozwoliły delektować się chwilą na tyle głęboko, że nawet nie czuję potrzeby tego rysować i tłumaczyć…

Aksjomat

„Z g#*na bata nie ukręcisz” – usłyszałem komentarz pod swoim adresem.

… a że rzadko zdarza mi się tego typu zdania odbierać, była to niepowtarzalna okazja do obserwacji, tym lepsza, że niespodziewana!

I co? W brzuchu totalny spokój, a umyśle lekkie niedowierzanie – które po chwili zamieniło się w zrozumienie – przecież to najprawdziwsza prawda!

„Największym dobrem człowieka jest…

… spokój ducha. Umiejętność uzyskania i utrzymania spokoju duszy jest chyba najlepszym wskaźnikiem tego, jak funkcjonujesz jako istota ludzka.

Spokój duszy jest najważniejszym warunkiem szczęścia i osiągania największej przyjemności z pracy oraz życia osobistego.

Kiedy za swój najwyższy cel uznasz wewnętrzny spokój i tak podejmiesz wszystkie działania, decyzje i zachowania by  mu sprzyjały, będziesz szczęśliwy…”

„Maksimum osiągnięć” Brian Tracy

„Kochaj tak…

…jakby Cię nigdy nikt nie zranił,
A tańcz tak, jakby nikt nie patrzył.
Śmiej się tak, jak tylko dzieci śmieją się.
Żyj tak, jakby tu było niebo.

Na ziemi jest o niebo lepiej,
I każdy cud zwykły jest
Codziennie zdarza się.
Na ziemi jest o niebo lepiej,
Dziękować nigdy nie przestanę,
Że życie jest…”

„O niebo lepiej” Miecz. Szcześniak

„Takie chwile jak te…

…nie zdarzają się zbyt często
Takie chwile jak te, to nasze zwycięstwo!

To idealny moment, żeby poczuć znów
Energię ludzi, których rozumiesz bez słów…

Do wszystkich świata stron
Wysyłam tę energię, to jest nasze przebudzenie bo…

…poza granicami rzeczywistości
poszerzamy kręgi świadomości…”

„Chwile jak te” Kamil Bendarek

„Działaj…

…ale bądź obojętny na rezultaty swoich działań.

Nieprzywiązanie pozwala sprawnie funkcjonować i przynosi uczucie swobody. Czujemy powiew wolności i niezależność. Działamy tak dobrze, jak tylko potrafimy, odkrywając, że rezultaty są w rękach Boga.

Rozwijając nieprzywiązanie, w mniejszym stopniu będziemy podlegać okolicznościom, zmieniającym się sytuacjom i doświadczeniom. Rozwiniemy również zdolność do panowania nad emocjami i nastrojami…”

„Psychologia jogi” Maciej Wielobób

„Średnie miasta, są takie średnie miasta…

… gdzie żaden dom nad inne nie wyrasta. W średnich miastach mężczyzna czy niewiasta nie zwykli są sąsiadów swych przerastać. W średnich miastach nie szarpiesz się, nie szastasz. Spokojem tchną przedziwnym średnie miasta. Miejscowości tych nie jestem entuzjasta, ale przyznam, jakiś urok jest w tych miastach…”

„Średnie miasta” z płyty „Cafe Sułtan”, Grzegorz Turnau

… słyszałem tę pieśń jadąc ostatnio przez miasteczka Dolnego Śląska i Wielkopolski…

„Zmień swoje słownictwo…

… a zmienisz swoje życie”

„Pełna moc możliwości” Jacek Walkiewicz

Uczę się unikać słowa muszę. Mówiąc, że coś muszę, zdejmuję z siebie odpowiedzialność za moje czyny i przenoszę ją na kogoś / coś innego. Ktoś znany mówił kiedyś „Nie chcem, ale muszem” 😉

Zamiast muszę mówię: chcę, lub nie chcę, mogę, albo potrzebuję… przecież o tym co zrobię, to ja  decyduję!

muszę pozostawiam dla potrzeb fizjologicznych mojego ciała 🙂