… czemu uparcie milczy, nie potrafił znaleźć odpowiedzi. Zatrzymał się po prostu, w oczekiwaniu na tę brakującą kroplę kryształu myśli, która zestali całą resztę w jeden kształt…”
„Zen i sztuka oporządzania motocykla” – Robert M. Pirsing
… nie są jeszcze lepsze narzędzia, ani jeszcze efektywniejsze techniki myślenia i działania. To czego Ci naprawdę potrzeba to wyjście poza dotychczasowe ramy myślowe. Nie widzisz tych ograniczeń, ale trzymają one Ciebie i Twoje życie w stalowym uścisku…”
…mimo tylu lat*
i znów do góry głowę
Idę dalej
Idę dalej tam gdzie zaprowadzi wzrok
Wstaje, mimo tylu lat*
I lżejszy o połowę
Idę dalej
Idę dalej sam
Nie trzyma mnie tu nic
„Wstaję” – Grzegorz Hyży
* w oryginale jest słowo „ran”, mi pasuje bardziej „lat” i tak sobie śpiewam 😉
1. Wszystko się zmienia, a opór przed zmianą nas unieszczęśliwia
2. Nasze myśli nie są rzeczywistością
3. Wszystko co mamy to chwila obecna
4. Jesteśmy częścią sieci życia
„Uważność – trening pokonywania codziennych trudności” – Ronald D. Siegel
… utrzymują mnie w równowadze. Lokuję w nich z radością dużo energii. A gdy w niektóre dni brakuje mi siły i robię je tylko z przyzwyczajenia – oddają mi to, co wcześniej włożyłem, przywracając spokój ducha…
… wyłącznie na jakiś przyszły cel jest płycizną. To na stokach góry, a nie na jej szczycie utrzymuje się ono. To tutaj coś wyrasta. Ale rzecz jasna, bez szczytu nie ma i stoków… to szczyt określa stoki, idziemy więc dalej…
„Zen i sztuka oporządzania motocykla” – Robert M. Pirsig
… tego co się dzieje, czyli rzeczywistości mającej miejsce tu i teraz, wówczas proces myślenia nie jest potrzebny, jego miejsce zajmuje percepcja i obserwacja”
… nie zależy bezpośrednio do tego, co myślą o nas inni, ani od posiadanych przedmiotów. Najważniejszą sprawą jest to, co my myślimy o sobie samych i tym, co się nam przydarza”
.. najmilszy człowieku, jest być uważnym? Gdzie masz być uważny, jeżeli nie w życiu czyli w życiu codziennym? Po co dano ci uważne ciało, jeżeli nie po to, by było uważne?
I wreszcie: kiedy zaczniesz być uważny? W trumnie? O niecałe pół dnia za późno