Przytulam Cię i głaskam
tylko czemuś taka płaska
taka śliska
patrzę z bliska
jesteś chłodna
znikasz
moja dusza głodna
czarne mroczki przed oczami
pomazany mózg palcami
Wielkie nieba!!!
Co jest z nami?!
Kochamy się z ekranami!!!
W każdym kliku
e-mocji bez liku
e-mocji bez lajku
Potrzebuję strajku!
Wata cukrowa cieknąca z e-kranu
nie zgasi przecież pragnienia co rano
umysł klei i palce
wiruje jak w pralce
ciągle jadę jak windą w dół
szukam aprobaty
dostaję baty
Obrazów sto
idę na dno
choć wystarczy podnieść oczy
żeby zobaczyć
że prawdziwe życie
właśnie dookoła się toczy
