ukłAdam

Z losowych zdarzeń
grzechoczących marzeń
układam

Moje lica
jak tablica
lecz każdy widzi
to co chce zobaczyć

Nie mam siły tłumaczyć

Jestem jak książka otwarty
przezroczyste są te karty
pod nimi lustro
jeszcze niżej pusto

Pamiętaj
każdy palca ruch
działa na brzuch